Z Sokołem na remis!

Z Sokołem na remis!

Wczoraj nasi seniorzy zremisowali z Sokołem Radomin 1:1. Od początku meczu spotkanie było bardzo wyrównane. Goście odważnie rozgrywali piłkę na swojej połowie, mimo pressingu z naszej strony. LKS mógł objąć prowadzenie, niestety piekielnie mocne uderzenie Kuby Szugajewa wylądowało na poprzeczce. Rywale odpowiedzieli bardzo groźnym strzałem, ale Michał Wesołowski kapitalnie przeniósł piłkę nad poprzeczką. Do przerwy wynik brzmiał 0:0. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. LKS wyprowadzał groźne kontrataki i jeden z nich zakończył się bramką. Świetna indywidualna akcja Dawida Murawskiego, który wyłożył piłkę na 11 metr do Franka Kociniewskiego, a ten strzałem po ziemi pokonał bramkarza. LKS stworzył jeszcze kilka świetnych sytuacji, ale nic do bramki już nie wpadło. Sokół również miał kilka groźny akcji, ale nasza obrona bardzo dobrze funkcjonowała. W 80 minucie z boiska wyleciał Franek Kociniewski, który sfaulował rywala przed naszym polem karnym i niestety musieliśmy grać w 10. W tym rzucie wolnym zawodnik gości trafił w poprzeczkę.  Mimo osłabienia LKS stworzył jeszcze dwie świetne sytuacje. Słoniecki razem z Murawskim rozklepali obronę rywali, ale ten drugi uderzył niecelnie. Również po indywidualnej akcji strzał oddawał Szugajew, ale bramkarz świetnie obronił. Niestety w 92 minucie zdobyli bramkę wyrównującą. Zawodnik Sokoła wykorzystał wrzutkę, przepchnął naszego obrońcę i strzałem głową pokonał naszego bramkarza. W kolejnym meczu pokazujemy charakter i stawiamy opór doświadczonemu rywalowi. Praktycznie przez cały mecz nasza obrona grała bezbłędnie. Niestety w samej końcówce jeden jedyny błąd rywale zamienili na bramkę. W kolejnym meczu ewidentnie brakuje nam szczęścia. Po 4 kolejkach mamy 4 oczka i plasujemy się na 12 pozycji. Mimo, iż jesteśmy beniaminkiem nie odstajemy od ligowej stawki, a wręcz przeciwnie walczymy jak równy z równym. Z każdym meczem nasi chłopacy zbierają coraz więcej doświadczenia. Nie składamy broni i walczymy o kolejne ligowe punkty. Nasi drodzy kibice wiemy, że przyzwyczailiśmy was do zwycięstw, ale to już nie jest A-klasa, gdzie wygrywa się co tydzień. W lidze okręgowej każdy mecz jest wyrównany, a my oczekujemy od was wsparcia, a nie szydery.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości